Wasze organizacje zhańbiły się przyzwoleniem na neonazim w środowisku, serwilizmem wobec rosyjskiej agentury wpływu, łamaniem świętego prawa gościnności i obojętnością dla sprawy obrony świętych gór, czyli po prostu brakiem wiary.
Zastanówcie się, kim jesteście! Rodzimowiercami czy weekendowymi grillowiczami, dla których święta i obrzędy to tylko okazja do zrobienia imprezy? Co to właściwie znaczy, kiedy wołacie: „Sława!”? Jak to się ma do faktu, że wasi przywódcy prowadzą was ciągle od hańby do obciachu i z powrotem. Czegoście dokonali poza przebieraniem się w giezła, współudziałem w intryganckich nagonkach na wydumanych wrogów i tanią kontestacją KK…? Gdzie wasza wiara?
Znamy się nie od dziś. Wiem, że nie wszyscy jesteście infantylną gawiedzią, rozgrywaną przez obcą agenturę. Wielu z was potrafiłoby się wznieść ponad podziały i osobiste niechęci dla dobra wiary rodzimej, ale brakuje wam… Czego właściwie? Jeśli odwagi, to skąd chcecie Sławy? Jeśli silnej woli, to weźcie trochę mojej!
Zastanówcie się, kim jesteście!
A kiedy się już zastanowicie, to czekam tutaj:
https://www.facebook.com/Rodzimowiercza-Wsp%C3%B3lnota-Gajowniki-Komitet-Organizacyjny-1313150995507962/